Od pewnego czasu czwartki traktujemy nieco swobodniej, okazyjnie odbiegając od ścisłej tematyki ortodoncji, niemniej zawsze pozostając w kontekście Zadrutowanych. Czasem piszemy na luźniejszy temat, czasem artykuł jest krótszy (choć w praktyce artykuły “mini-czwartkowe” wychodzą przydługie 😅), a czasem artykułu nie ma wcale. Od czasu do czasu natomiast zdarza się nam napisać o tym, jak się mają Zadrutowani jako działalność, ponieważ chcemy, aby nasi czytelnicy również o tym wiedzieli oraz znali nasze pomysły i plany. Dlatego dzisiaj chcemy podzielić się z Wami czymś ważnym.
Jesteśmy ciekawi – kto w ostatni poniedziałek zauważył ciche “pssst pssst” pod koniec artykułu 😉? Dzisiaj krótko między innymi o tym, bo o ile zdanie to schowane było pod koniec treści wpisu, o tyle trudno było nie zauważyć banneru, który pojawił się na szczycie strony 🙂 (jeśli jednak Ci to umknęło, zerknij na górę strony – na komputerze u góry po prawej).
Już jakiś czas temu, w pierwsze urodziny Zadrutowanych, pojawił się artykuł o tym, że inwestujemy nie tylko dużą część naszego czasu, ale i środków finansowych w rozwój Zadrutowanych. Zrozumiałe jest jednak, że z czasem Zadrutowani muszą zacząć na siebie zarabiać, choćby dlatego, że serwery i marketing kosztują. Dlatego ucieszyły nas Wasze komentarze o tym, że tematyczne reklamy są jak najbardziej na miejscu 😊. Zresztą, innych nie chcielibyśmy na Zadrutowanych umieszczać.
W ostatnim czasie (prawdopodobnie m.in. dzięki temu wpisowi o naszej ofercie reklamowej) zaczęliśmy prowadzić całkiem sporo rozmów zarówno ze sklepami specjalistycznymi, jak i specjalistami z branży chcącymi dotrzeć do czytelników Zadrutowanych. Cieszy nas ta aktywność, ponieważ potwierdza ona istotność naszej pracy oraz Waszego wkładu w Zadrutowanych – o którym zawsze pamiętamy i doceniamy 🎉.
HappyDental jest naszym pierwszym reklamodawcą. Nie od wczoraj znamy ten sklep – sami robiliśmy tam zakupy on-line, jeszcze zanim podjęliśmy rozmowy dotyczące współpracy. (Może warto w tym momencie zaznaczyć, że wpis który czytasz nie powstał na zlecenie sklepu). Dlaczego więc zawracamy Ci głowę tą wiadomością? Ponieważ jest to istotne dla Zadrutowanych, a tak długo jak nas czytasz – również i dla Ciebie 🙂.
Obecni i przyszli reklamodawcy na tej stronie wierzą w to, co robimy, a wszystkie dotychczasowe 131 artykułów (pomijając bazylion wiadomości wymienionych prywatnie z czytelnikami ❤️) udostępnione zostały Wam całkowicie nieodpłatnie (potocznie mówiąc – za darmo). Chyba nie muszę mówić, że od jednego banneru nie będziemy pływać w banknotach, bo ani tak nie jest, ani o to nie chodzi. Chodzi o to, aby nasi czytelnicy rozumieli, co – poza serdecznymi i ciepłymi wiadomościami od Was – pozwoli nam realnie kontynuować pracę nad Zadrutowanymi 🙂.
Dlatego nie wstydzimy się tego napisać:
Jeśli Zadrutowani pomogli Ci w jakikolwiek sposób, popierasz nasze działania lub po prostu nas lubisz – znajdź chwilę i odwiedzaj naszych reklamodawców. Nie prosimy o ‘puste kliknięcie’. Podlinkowany sklep ma szeroki asortyment i niezależnie od tego, czy potrzebujesz nici, pasty, wyciorów, szczoteczki, wosku, irygatora, i tak dalej – jesteśmy przekonani, że znajdziesz coś dla siebie. Kto wie – może nawet jesteś z Wrocławia i zajdziesz tam osobiście 😃? Jeśli tak – nie zapomnij o nas wspomnieć 🎵!
Śmiało, przewiń do góry strony – kolorowe logo sklepu czeka na Ciebie 😁.
Dziękujemy Ci i pozdrawiamy 💕.
PS Odpowiadając na liczne zapytania dotyczące polecanych szczoteczek, irygatorów czy past – i o nich planujemy pisać, także obserwujcie Zadrutowanych 🙂. Natomiast chętnych do biznesowej współpracy zapraszamy tutaj.