Dwa i pół tygodnia po założeniu aparatu na górny łuk nastąpił kolejny etap prawidłowego ustawiania moich zębów – mianowicie założono mi łuk podniebienny. Początkowo miał być on założony tego samego dnia, co górny aparat, ale przypomnę, że w związku z dość świeżymi wówczas skrzepami po usunięciu górnych piątek, pani ortodontka zdecydowała się odłożyć montowanie go w czasie. Przyznam, że noszenia tej części aparatu obawiałam się najbardziej. Wyobraźcie sobie drucik o średnicy około 1 mm, który przytwierdzony jest do trzonowych zębów…
Pierwsze dni z aparatem ortodontycznym
Moje główne obawy związane z perspektywą noszenia aparatu dotyczyły przede wszystkim bólu, dyskomfortu przy jedzeniu oraz oczywiście wyglądu. Ze względów estetycznych zdecydowałam się na założenie aparatu ceramicznego na górne zęby, które widać, czyli od czwórki do czwórki. Na szóstkach mam pierścienie metalowe, a na siódemkach nie mam nic (a piątek, jak pewnie pamiętacie, nie mam wcale). Dlaczego nie zdecydowałam się założyć aparatu kryształowego? Otóż moja ortodontka powiedziała, że są one mniej trwałe i częściej ulegają uszkodzeniom. Poleciła mi aparat ceramiczny,…
Cienkie dziąsła – pogrubianie biotypu
Dla ludzi czytających w pośpiechu~ Przed zabiegiem: wziąć tabletki przeciwbólowe (na ból głowy); w przypadku mężczyzn z krótkim zarostem, ogolić się. Po zabiegu: spodziewać się bólu głowy, przygotować zimne okłady na czoło i miejsce zabiegowe. A teraz nieco dłuższa wersja 😉 Jak już wcześniej wspomniałem, w poniedziałek, 6 czerwca, miałem wizytę u pani periodontolog. Sporo się wyjaśniło co dokładnie będziemy robić. To, co we wcześniejszym wpisie nazwałem “ostrzykiwaniem własną krwią”, tak na prawdę wygląda nieco inaczej. Opcje są dwie. Pierwsza…
Plan leczenia, czyli „nie tak szybko”
Jako że “zadrutowani” jest w liczbie mnogiej, wypadałoby, abym i ja coś napisał 😉 Niestety na aparat ortodontyczny jeszcze będę musiał poczekać. A oto dlaczego… Zacznijmy od tego, że przygotowanie planu leczenia zajmuje trochę czasu. Po czterech tygodniach oczekiwania doszło do nieporozumienia, ponieważ okazało się, że moja wizyta ma miejsce dopiero za kolejny tydzień. Lekkie podirytowanie szybko zastąpiło uczucie zrezygnowania, ponieważ i tak okazało się, że niezależna pracownia, która przygotowuje modele z wycisków, jeszcze ich nie przesłała. Pozostało mi tylko…
Drutowanie szczęki :)
zadrutowani.pl zobowiązują, więc wypadałoby w końcu napisać, jak mi jest z tym aparatem, prawda 😉 ? Otóż – dzisiejszy wpis będzie już dotyczył aparatu, a dokładniej – opowiem Wam, jak wyglądało u mnie zakładanie górnego łuku. Mam go na zębach już ponad miesiąc. Minęło szybko, że hoho! Przyznam, że teraz już się nawet przyzwyczaiłam, ale jak to zwykle bywa – początki nie były łatwe. Pierwszym krokiem mojego zadrutowania było założenie separacji. U mnie miało to miejsce cztery dni przed instalacją…
Jak zostać Babą Jagą? O usuwaniu górnych piątek
W zaproponowanym mi planie leczenia ortodontycznego znalazła się m.in ekstrakcja wszystkich czterech piątek. Wiem, że wielu z Was czytając to uzna, że powinnam była zmienić ortodontę, bo przecież “teraz nie wyrywa się zębów do aparatu”. Jak już wspomniałam wcześniej – ja też spotkałam się z takimi informacjami. Będąc laikiem obecnie mogę stwierdzić jedno – wiele gabinetów reklamuje się hasłem bezekstrakcyjne leczenie ortodontyczne. Osobiście też w pierwszej kolejności byłam pewna, że skoro teraz są takie metody, to u mnie też się…
Plan leczenia, czyli wstęp do dwuletniej przygody z aparatem stałym
Po wykonaniu wycisków, zdjęć RTG i cefalometrycznych, a także zdjęć wykonanych przy pomocy zwykłego aparatu i lusterek pani ortodontka przygotowała dla mnie plan leczenia. Obejmuje on leczenie ortodontyczne obu łuków. Teraz już wiem, że w zasadzie nie ma możliwości leczenia tylko jednego łuku – bo przecież zęby się przesuwają i żeby zachować lub uzyskać odpowiednie punkty styku zębów górnych i dolnych, w większości przypadków trzeba oddziaływać i na szczękę, i na żuchwę. Jeśli jednak ktoś z czytelników miał leczony tylko…
Ósemki dolne
Historia moich dolnych zębów trzonowych III (czyli „ósemek”) jest o wiele krótsza. Są całkowicie zatrzymane i nie dają żadnych objawów. O ich istnieniu dowiedziałam się dopiero niedawno, gdy miałam wykonywane zdjęcie pantomograficzne, niezbędne przed założeniem aparatu i ustaleniem planu leczenia. Po obejrzeniu pantomogramu pani ortodontka powiedziała, że moje dolne ósemki są o tyle skomplikowane, że rosną w nerwie, czy też są oplecione przez nerwy. Powiedziała, że jej zdaniem lepiej nie ruszać ich w ogóle, gdyż mogą pojawić się komplikacje w…
Nieco więcej o górnych ósemkach
Jak już wspomniałam, pierwsze dostrzeżenie ósemek w mojej jamie ustnej miało miejsce ponad 10 lat temu – w 2005 r. – przy okazji robienia zdjęcia rtg, mającego na celu ocenę poprawności przeprowadzonego leczenia kanałowego lewej dolnej szóstki. Wówczas na zdjęciu objawiła się lewa górna ósemka – wtedy jeszcze bez korzeni. Pani doktor powiedziała, że skoro jest po lewej stronie, to z wysokim prawdopodobieństwem można stwierdzić, że ósemka pojawi się także po prawej stronie. Zawyrokowała, że obie na pewno będą kwalifikować…
Ocena sytuacji, część 1 / Michał
Każdy pacjent jest inny, każdy przypadek leczenia ortodontycznego jest unikatowy. Moja nieznaczna wada zgryzu oraz cienki biotyp (o tym później) wymaga zupełnie innego leczenia, niż wada zgryzu Kasi. Jak wskazuje nazwa naszego bloga (oraz wspomina pierwszy wpis), ja również zostanę zadrutowany ;). Sporo osób twierdzi, że mam ładne zęby (nie tylko uśmiech). Jest to dla mnie komplement, ale nie jest to zgodne z prawdą. Małe wady zgryzu pogłębiają się z biegiem czasu. Postanowiłem zająć się nimi teraz, a powodów jest…